Ekologiczne zwalczanie chwastów - co musisz wiedzieć?
Wielkimi krokami zbliża się wiosna i znów, jak co roku, zacznie się nierówna walka z chwastami. To taka trochę praca syzyfowa. A jak bardzo w tym roku okaże się ona syzyfowa, to wie każdy, kto ma choć kawałeczek ogródka. Zimy w zasadzie nie było, zatem chwasty prezentują się w tym roku wyjątkowo dorodnie i na pewno niełatwo będzie z nimi tej wiosny wygrać. Ale lepiej nie iść na łatwiznę i nie sięgać po chemię. Wystarczająco dużo jest jej wkoło nas. Najzdrowiej jest połączyć kilka metod na pozbycie się chwastów, w tym nowości, która jest zupełnie naturalnym herbicydem.
Lepiej zapomnieć o Roundup`ie
Owszem, jest skuteczny i trwałe usuwa roślinność – bo przecież nie tylko chwasty. Dzięki czemu stosowany jest na całym świecie w niewyobrażalnych ilościach. Mało tego, rośliny modyfikowane genetycznie są odporne na jego wpływ. Zatem bez zahamowań można zalewać nim pola kukurydzy, soi czy innych uprawianych roślin, które później trafiają na nasze stoły. Niestety w Polsce jest dostępny na wyciągnięcie ręki. Można kupić go właściwie w każdym sklepie ogrodniczym i często stosowany jest bez głębszej refleksji. Zastanawialiście się kiedyś jadąc pociągiem, dlaczego tory kolejowe i nasypy są zupełnie pozbawione roślinności? Przecież są rośliny, które bez problemu będą rosły nawet na kupie kamieni. Chwast wyrośnie wszędzie. A jednak torowiska są jakby nagie. To właśnie jest skutek używania glifosatu w dużych ilościach. Ponoć jeśli stosować się ściśle do zaleceń na opakowaniu to Roundup, czy raczej jego główny składnik – glifosat, nie jest szkodliwy. Ale coraz więcej ośrodków badawczych zaczyna przeczyć tym zapewnieniom.
Stawiamy na naturę!
Jest wiele sposobów tzw. domowych na pozbycie się chwastów. Na czoło wysuwa się tu ocet, który zapewne znajdzie się w każdej kuchni. Pamiętać należy jednak, że ocet zakwasza ziemię. By stał się skutecznym zabójcą chwastów wystarczy wymieszać go w proporcjach 2 części octu na 1 część wody, wlać do butelki ze spryskiwaczem i opryskać miejsca porośnięte chwastami. Ocet niszczy oczywiście nie tylko chwasty ale i rośliny uprawne, także trzeba uważać z tymi opryskami. Jednak na chodnikach, podjazdach czy ścieżkach sprawdzi się doskonale.
Równie skuteczna jest w takich miejscach sól kuchenna. Ale i tu należy mieć na uwadze, że zniszczy nie tylko chwasty.
Oprócz octu i soli zapewne w każdej kuchni znajdzie się soda oczyszczona. Nie tylko można się dzięki niej pozbyć chwastów, ma ona dużo szersze zastosowanie w ogrodnictwie. Sodę stosuje się również jako doskonały środek do walki ze szkodnikami roślin i na grzyby je atakujące. Soda doskonale sprawdzi się jako środek zapobiegający wyrastaniu chwastów. Wystarczy wczesną wiosną, zanim jeszcze wyrosną posypać nią podjazdy, ścieżki, kostkę brukową czy chodniki.
Effect 24H – moc natury
Jest niezwykle łatwy w użyciu, skuteczny, szybki w działaniu, w 100% naturalny, biodegradowalny i ma tylko 24 godziny karencji. Niemożliwe? Możliwe! Wszystko to w jednej butelce. Effect 24H marki Target to nowość na rynku. Jest to herbicyd nieselektywny i totalny, ale przy tym zupełnie naturalny, pochodzenia roślinnego. Na efekty jego działania nie trzeba czekać zbyt długo. Jeśli w słoneczny i bezdeszczowy dzień rano spryskamy nim chwasty, to już wieczorem można będzie zaobserwować ich więdnięcie.
Gdy jest potrzeba oczyszczenia z chwastów miejsca, gdzie powstać ma trawnik można zastosować Roundup a później czekać 3 tygodnie aż miejsce to będzie obsiać bez obaw, że nasiona zostaną zniszczone przez glifosat. A coraz częściej można przeczytać, że takie podłoże oczyszcza się z tych chemikaliów przez lata. Można też wybrać Effect 24H – efekty widząc już kolejnego dnia. A po 48 godzinach po chwastach nie będzie śladu. Śladu po zastosowanym preparacie również. Będą mogły się tam bez obaw bawić dzieci, można wypuścić zwierzęta. Raz użyty Effect 24H okaże się jednym z najlepszych przyjaciół ogrodnika, sadownika czy właściciela winnicy.