Jak odnowić łazienkę?

Zmiany w aranżacji łazienki bywają bardzo kosztowne, ponieważ często są związane nie tylko z pracami remontowymi, ale też z zakupem nowego wyposażenia czy sprzętów. Ponadto, niezależnie od tego, czy będziemy skuwać stare płytki, układać nowe, czy malować ściany, musimy liczyć się z wszechobecnym kurzem, pyłem, hałasem i innymi niedogodnościami.

Prace w łazience wymagają jednocześnie właściwego przygotowania powierzchni nie tylko do planowanych działań, ale też zabezpieczenia ich przed negatywnymi skutkami wilgoci panującej w tym pomieszczeniu. Wszystkie te elementy sprawiają, że remont łazienki jest często odkładamy na później. Okazuje się, że niepotrzebnie. Dzięki kilku radom możemy ułatwić sobie to zadanie i sprawić, że przebiegnie on szybciej i sprawniej, a osiągnięty efekt będzie nas zadowalał przez długi czas.

W stronę klasyki

Jednym z najbardziej popularnych rozwiązań w urządzaniu łazienek jest wyłożenie ich płytkami ceramicznymi. Jeżeli dysponujemy gładkimi i czystymi ścianami, sprawa jest całkiem prosta. Na dokładnie oczyszczone i osuszone podłoże betonowe należy nałożyć jedną lub w razie konieczności dwie warstwy preparatu do gruntowania. Przed umocowaniem płytek warto ułożyć je na sucho, aby uzyskać estetyczną wizualizację i w razie potrzeby dokonać zmian w sposobie ich ułożenia. Takie planowanie pozwoli także określić odpowiednią szerokość fugi i liczbę płytek wymagających ewentualnego przycięcia.

Rozpoczynając proces przyklejania glazury, należy pamiętać, aby klej nakładać równomiernie na podłoże, a nie na płytkę. Każdą z nich trzeba dodatkowo docisnąć do podłoża i obstukać gumowym młotkiem. Aby zachować równe odstępy, warto posłużyć się plastikowymi krzyżykami, które umieszcza się pomiędzy poszczególnymi płytkami. Wtedy będziemy mieć pewność, że fugi będą miały taką samą szerokość w każdym miejscu, co ma duży wpływ na estetykę.

Tak przytwierdzone płytki należy pozostawić do wyschnięcia na minimum 24 godziny. Następnego dnia spoiny można wypełnić fugą. Również w tym przypadku przestrzenie pomiędzy płytkami muszą być dobrze oczyszczone. Zaprawę nanosimy partiami, wycierając pozostałości mokrą ścierką. Na koniec wystarczy zamontować ozdobne listwy i cieszyć się pięknem nowej łazienki w całej okazałości.

Jeśli nie płytki, to co?

Nie zawsze jednak mamy wpływ na kolor glazury. Sytuacja może wyglądać całkowicie inaczej, gdy przeprowadzając się do nowego mieszkania z rynku wtórnego, jesteśmy zdani na gust poprzednich właścicieli, który nie do końca jest zgodny z naszymi upodobaniami. Można oczywiście zdecydować się na skucie glazury i położenie nowej, jednak taki remont oznacza znaczące nakłady czasu, pracy i pieniędzy. Usunięcie starych płytek jest dość trudnym i pracochłonnym zadaniem. Wiąże się też z wysokim poziomem hałasu, który raczej nie spotka się z przychylnością najbliższych sąsiadów. Jest to jednak możliwe.

Przystępując do skuwania płytek, należy zachować dużą ostrożność, aby nie uszkodzić struktury ściany. Płytki powinny być bowiem przyklejane do gładkiej i twardej powierzchni. Jeżeli jednak dojdzie do naruszenia tynku, konieczne jest wypełnienie wszelkich ubytków specjalną szpachlówką przeznaczoną do stosowania wewnątrz wilgotnych pomieszczeń. Jeśli okaże się on niestabilny po zdjęciu starych płytek, konieczne jest jego skucie i usunięcie wszelkich odpadających fragmentów starej zaprawy.

Tak wyrównaną powierzchnię należy zagruntować, a następnie położyć nowy tynk, zwracając szczególną uwagę na zachowanie pionu ściany. Świeży tynk powinno się pozostawić do całkowitego wyschnięcia, którego czas będzie zależeć od grubości nowej warstwy. W przeciwnym wypadku, kładąc płytki na mokry lub wilgotny tynk, mogą pojawić się na nich rysy, a nawet pęknięcia. Spowodowane to będzie powstającymi w trakcie schnięcia naprężeniami. Suchy tynk pozostaje już tylko zagruntować i dopiero na tak przygotowanej powierzchni można przystąpić do dalszych prac.

Remont łazienki nie musi się jednak wiązać ze skuwaniem glazury. Jeżeli łazienka lata świetności ma już dawno za sobą i wymaga odświeżenia lub gdy po prostu kolorystyka i stary wzór przestały się podobać, nieuciążliwym i efektownym rozwiązaniem może być pomalowanie płytek. Jest to świetny sposób na szybką metamorfozę bez konieczności przeprowadzenia gruntownego remontu i bez ogromnych nakładów finansowych, a nawet zatrudniania specjalistycznej ekipy. Wystarczy jedynie odrobina kreatywności i nowoczesne farby, aby poprzez przemalowanie płytek łazienkowych i przy niewielkich nakładach pracy stworzyć domowe spa w zupełnie nowym stylu.

Zmiana koloru płytek  - krok po kroku

Na dobry początek. Przed przystąpieniem do malowania płytek należy dokładnie oczyścić powierzchnię, którą zamierzamy zmienić. Całość należy dokładnie umyć, usunąć zabrudzenia, zwracając szczególną uwagę na fugi i miejsca, w których mogły się gromadzić brud, osady z mydła czy pleśń, a następnie odtłuścić powierzchnię za pomocą specjalnego środka czyszczącego rozcieńczonego z wodą i zmyć na koniec czystą wodą. Na tym etapie istotne jest także sprawdzenie stanu fug pomiędzy kafelkami, które w razie konieczności należy uzupełnić. Z uwagi na zachlapania i osady z mydła płytki w łazience podlegają częstemu zmywaniu, dlatego warto je dodatkowo zmatowić przy użyciu drobnoziarnistego papieru ściernego. Etap matowienia można pominąć, jeśli używa się dobrej jakości farby gruntującej, która nadaje przyczepność farbie nawierzchniowej. Następnie całą powierzchnię trzeba odpylić przy użyciu odkurzacza lub szczotki i wytrzeć wilgotną szmatką.

Dobry grunt to podstawa. Kiedy powierzchnia jest już odpowiednio przygotowana, można przystąpić do nakładania farby gruntującej. Aplikacja produktu jest konieczna, ponieważ bez niej farba nawierzchniowa nie będzie miała wystarczającej przyczepności do trudnej powierzchni, jaką jest glazura. Tak zagruntowaną powierzchnię należy pozostawić do wyschnięcia na minimum 24 godziny.

Malowanie płytek. Po zagruntowaniu płytek następuje ostatni już etap pracy, czyli malowanie farbą nawierzchniową. Specjalne farby do malowania glazury zawierają w swym składzie środek grzybobójczy, który ma znaczenie w wymagających pomieszczeniach, jak łazienka czy kuchnia. Farbę nakłada się wałkiem, zwracając szczególną uwagę na jej równomierne rozprowadzenie oraz dokładne pokrycie fug. Po wyschnięciu, czyli po min. 4 godzinach, można nałożyć drugą warstwę. Warto pamiętać, że pełne właściwości użytkowe, w tym odporność na zmywanie, powłoka osiąga po około miesiącu. Do tego czasu należy unikać nadmiernej eksploatacji pomalowanych powierzchni.

Ochrona przed wilgocią. Gdy płytki są już pomalowane odpowiednią farbą, pozostaje jeszcze sufit, który należy zabezpieczyć przed negatywnym działaniem pary wodnej. Często też w aranżacjach łazienki kafelki sięgają np. do połowy wysokości ściany lub położone są w okolicach wanny i umywalki, gdzie pełnią dodatkową ochronę przed zachlapaniem - wówczas odsłonięte fragmenty ścian, które są narażone na zawilgocenie, należy również odpowiednio przygotować. Skutki negatywnego działania pary wodnej mogą bowiem zniweczyć efekt naszych prac i być niebezpieczne dla zdrowia. Zawilgocenia prowadzą do powstania nieestetycznych plam i zacieków na ścianach i suficie, a także odpadania farby i tynków.

Aby tego uniknąć, a jednocześnie uchronić domowników przed alergiami i wywołanymi nimi katarem czy bólami głowy, ściany należy pomalować specjalnym preparatem, który podniesie odporność podłoża na wilgoć i ograniczy przedostawanie się jej pod powłokę farby, a w efekcie zapobiegnie jej łuszczeniu się.

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!