Metamorfoza mieszkania z lat 60.
fot. MKdezere
Ponure i niewygodne mieszkania w blokach z czasów PRL mogą – mimo wielu ograniczeń – przemienić się w nowoczesne i funkcjonalne wnętrza, przytulne i pełne światła. A przykładem takiej niecodziennej metamorfozy jest 39-metrowe mieszkanie na parterze budynku wzniesionego w latach 60. Autorką projektu jest Magda Knappe z pracowni MKdezere.
Zobacz także
W biało-niebieskiej tonacji
Nowoczesne, eleganckie, wysmakowane – tak krótko można scharakteryzować nową aranżację prezentowanego mieszkania. Efekt tej metamorfozy pokazuje, jak ważna jest dobra współpraca z projektantem wnętrz,...
Nowoczesne, eleganckie, wysmakowane – tak krótko można scharakteryzować nową aranżację prezentowanego mieszkania. Efekt tej metamorfozy pokazuje, jak ważna jest dobra współpraca z projektantem wnętrz, fachowe wykonawstwo i sprawdzone, zaufane ekipy wykonujące poszczególne etapy prac remontowo-wykończeniowych.
LEROY MERLIN Efekt drewna na podłodze – deski, panele czy gres?
Rysunek słojów na podłodze w magiczny sposób sprawia, że wnętrze momentalnie zyskuje na charakterze, staje się cieplejsze w odbiorze, bardziej przytulne i przyjazne. Ale jaką podłogę wybrać do różnych...
Rysunek słojów na podłodze w magiczny sposób sprawia, że wnętrze momentalnie zyskuje na charakterze, staje się cieplejsze w odbiorze, bardziej przytulne i przyjazne. Ale jaką podłogę wybrać do różnych pomieszczeń w domu lub mieszkaniu? Tę wykonaną z naturalnego drewna, wykończoną gresem, a może nowoczesne posadzki z laminatów lub winyli? Eksperci Leroy Merlin podpowiadają, czym się kierować przy wyborze materiałów.
Rejs Spółka z o.o. Jeszcze wygodniejsze szuflady Ultra Box
O tym, że szuflady to jedno z najwygodniejszych rozwiązań do szafek dolnych nie trzeba już nikogo przekonywać. Ale czy mogą być one jeszcze bardziej komfortowe w codziennym użytkowaniu? Czy mogą otwierać...
O tym, że szuflady to jedno z najwygodniejszych rozwiązań do szafek dolnych nie trzeba już nikogo przekonywać. Ale czy mogą być one jeszcze bardziej komfortowe w codziennym użytkowaniu? Czy mogą otwierać się łatwiej i ciszej? Owszem. Systemy Ultra Box REJS wzbogacono o kolejne innowacje, które sprawiają, że korzystanie z nich jest jeszcze przyjemniejsze. Zobaczcie dlaczego.
Stan zastany
Młode małżeństwo odziedziczyło prezentowane mieszkanie po dziadkach. Składało się ono z ciasnego przedpokoju, salonu, malutkiego pokoiku, kuchni i łazienki.
W przedpokoju obok drzwi wejściowych znajdowała się szafa, wbudowana na stałe, ale nie sięgała sufitu. Przestrzeń nad nią nie była więc wykorzystana. Z kolei na przeciwległej ścianie ukryto w płytkiej, ale wysokiej szafce liczniki prądu i gazu. Nie pełniła ona innych funkcji, a zabierała sporo cennego miejsca.
Drzwi z prawej strony prowadziły do niewielkiego pokoju. Miał on pełnić funkcję sypialni, ale nie mieściło się w nim dwuosobowe łóżko, bo zatarasowałoby wejście.
Natomiast z lewej strony przedpokoju znajdowała się łazienka, wyposażona jedynie w wannę i WC – umywalki nie było. Nie było też miejsca na półki czy szafki do przechowywania przyborów toaletowych i kosmetyków.
Drzwi na wprost wejścia prowadziły do niefunkcjonalnego, ciemnego salonu, z którego wchodziło się do bardzo nieustawnej kuchni. Jej wyposażenie składało się jedynie z kuchenki gazowej z piekarnikiem i zlewozmywaka zamontowanego na szafce. Nie było blatów roboczych ani szafek na naczynia. A ciasnotę kuchni i komunikację w niej dodatkowo pogłębiały drzwi otwierane do wewnątrz.
Całe mieszkanie było bardzo zniszczone i ciemne. Stara instalacja elektryczna nie nadawała się do użytkowania, a piony c.o. i instalacje wodne biegły na zewnątrz ścian. Mieszkanie wymagało więc generalnego remontu.
Wspólna praca nad projektem
O pomoc w przystosowaniu mieszkania do swoich potrzeb inwestorzy zwrócili się do projektantki wnętrz, Magdy Knappe z pracowni MKdezere. Do wyboru tej projektantki skłoniło ich mieszkanie znajomych, urządzone według jej projektu, które bardzo się im podobało.
Zanim jednak powstał projekt przebudowy mieszkania, projektantka spędziła wiele godzin na rozmowach z jego właścicielami. Chodziło bowiem o to, aby efekt spełniał ich potrzeby i jednocześnie, aby wydatki mieściły się w zaplanowanym budżecie. Dlatego ten etap współpracy był niezwykle ważny i decydował o powodzeniu całego przedsięwzięcia.
Oczekiwania właścicieli prezentowanego mieszkania były jednoznaczne – chcieli zamieszkać w funkcjonalnym, jasnym i nowocześnie urządzonym wnętrzu. Zależało im również na tym, aby mimo niewielkiego metrażu sprawiało wrażenie przestronnego. I te właśnie preferencje projektantka uwzględniła w ostatecznym projekcie, zaakceptowanym przez klientów.
Prace remontowe
Projekt zakładał m.in. wyburzenie ścianek działowych, a na to musiała być wydana zgoda wydziału architektury urzędu gminy. Aby ją uzyskać, konieczna była opinia uprawnionego konstruktora budownictwa, stwierdzająca, że zburzenie ścianek działowych nie zagrozi bezpieczeństwu budynku. Niestety, załatwianie tych formalności pochłonęło sporo czasu, ale bez zgody urzędu gminy roboty nie mogły ruszyć.
W planach była też rezygnacja z kuchenki gazowej i zastąpienie jej elektryczną płytą indukcyjną. Okazało się to jednak niemożliwe, bo moc elektryczna przydzielona na mieszkanie jest zbyt mała. Rury doprowadzające gaz musiały więc pozostać.
Ponadto administracja budynku nie wyraziła zgody na wymianę pionowych rur wodno-kanalizacyjnych. Pozostało więc zasłonięcie ich ściankami, które – w razie potrzeby – można łatwo zdemontować.
Wszystkimi pracami remontowymi zajęła się ekipa polecona przez projektantkę. Najpierw zburzono ściankę oddzielającą kuchnię od salonu i fragment ścianki między salonem i sypialnią. Następny krok to zamurowanie wejścia do sypialni prowadzącego z przedpokoju, dzięki czemu powstało miejsce na wbudowanie pojemnej szafy (długości 2 m). Układ pomieszczeń zyskał na przejrzystości, a przestrzeń wnętrza optycznie się powiększyła.
Po tych robotach przyszła kolej na wymianę instalacji elektrycznej, usunięcie starej podłogi, zrobienie wylewek, położenie płytek w łazience i drewnopodobnych płytek na podłodze. Aby wyrównać krzywe sufity, zamontowano na nich płyty gipsowo-kartonowe na minimalnej możliwej do wykonania wysokości.
Następnie ekipa wyrównała ściany gładzią. Niektóre ściany pokryte zostały cegłą, a całość została pomalowana białą farbą. Ścianę w aneksie kuchennym ozdobiono dekoracyjną płytką ceramiczną.
Montażem elementów stałej zabudowy w kuchni, łazience i przedpokoju zajął się stolarz polecony przez projektantkę, z którym współpracuje od wielu lat. A po wymianie drzwi wejściowych i do łazienki oraz wstawieniu drzwi przesuwnych oddzielających sypialnię od salonu nastąpił etap wyposażania mieszkania w niezbędne meble, które zakupiono w popularnych salonach sieci meblowych.
W aneksie kuchennym zamontowano wszystkie niezbędne sprzęty: lodówkę, kuchenkę gazową, okap, zlewozmywak, zmywarkę, blaty robocze i szafki na naczynia. A całość zamyka barek z wygodnym miejscem do jedzenia.
Magda Knappe, właścicielka pracowni MKdezere w Warszawie, jest projektantką wszechstronną. Tworzy wnętrza w różnych stylach – zarówno nowoczesnym, minimalistycznym, jak i skandynawskim czy loftowym. Wszystkie projekty są szyte na miarę. Powstają w odpowiedzi na precyzyjnie zidentyfikowane potrzeby klienta. Projektantka tworzy zarówno niewielkie, przytulne mieszkania, jak i duże przestrzenie w nowoczesnych apartamentowcach czy domach jednorodzinnych. Ceni dobre i fachowe wykonawstwo, dlatego od lat współpracuje z najlepszymi fachowcami. Są wśród nich stolarze, ekipy ogólnobudowlane, kamieniarze, szklarze, parkieciarze i inni. Dzięki temu inwestor może liczyć również na kompleksowe i fachowe wykonawstwo w trakcie realizacji projektu. Projektantka ma na swoim koncie już ponad 150 projektów, na przeszło 14 000 metrów kwadratowych. |
Efekty metamorfozy
Porównując zdjęcia sprzed remontu mieszkania z tymi po remoncie, trudno uwierzyć, że to to samo wnętrze. Z ponurego, ciemnego i niewygodnego przemieniło się w rozświetlone, przestronne i funkcjonalne. Zniknął przygnębiający nastrój. A przecież powierzchnia mieszkania jest taka sama. Liczba okien i ich powierzchnia też. Był za to trafiony projekt przebudowy, remontu i zmiany wyposażenia. I wreszcie polecona przez projektantkę ekipa fachowców, która zadbała o wysoką jakość wszystkich prac.
Po wejściu do mieszkania uderza jasna kolorystyka wnętrza. To m.in. za jej sprawą wydaje się ono większe niż jest w rzeczywistości. A wrażenie to potęgują lustra zamontowane na całej powierzchni szafy w przedpokoju, sięgającej do sufitu. Likwidacja drzwi do salonu otworzyła widok na to pomieszczenie, powiększone po zburzeniu ściany oddzielającej go od kuchni. Dobry efekt przestrzenny autorka projektu uzyskała również, przenosząc wejście do sypialni z przedpokoju do salonu. Dzięki temu, że w nowym wejściu zamontowano drzwi przesuwne chowane w ścianie (w kasecie teleskopowej), w sypialni bez problemu zmieściło się wygodne, dwuosobowe łóżko. Drzwi te sięgają do sufitu, co dodatkowo powiększyło przestrzeń.
Kolejnym rozwiązaniem projektowym całkowicie zmieniającym klimat wnętrza jest nowe oświetlenie. Przy czym nie chodzi tu tylko o efektowne oprawy, ale też o przemyślane rozmieszczenie punktów świetlnych. Zapewniają one bowiem dobre światło do wykonywania wszystkich domowych czynności w całym wnętrzu i jednocześnie stwarzają możliwość budowania nastroju w wybranych zakątkach mieszkania.
Wszystkie te zabiegi sprawiły, że mieszkanie ma nowoczesny charakter, wpisujący się w obecne trendy wnętrzarskie. Spokojna, stonowana kolorystka i oszczędne formy mebli podkreślają jego minimalistyczny klimat, niezakłócony zbędnymi dekoracjami i drobiazgami. Wszystko co się w nim znajduje, pełni z góry określoną funkcję i ma swoje miejsce. Dzięki temu prezentowane mieszkanie jest funkcjonalnym i wygodnym miejscem do życia dla młodego małżeństwa. A przy tym jego estetyka jest ponadczasowa i z pewnością nie znudzi się zbyt szybko.
Zobacz inne ciekawe metamorfozy wnętrz
Zdjęcia: MKdezere