Apartament z widokiem na Żuraw i Motławę
Aranżacja wakacyjnego apartamentu w Gdańsku. Fot. Mariusz Purta
Mieszkanie usytuowane na ostatnim piętrze apartamentowca przy marinie, ma piękny widok na Motławę, Żuraw i wieże Bazyliki Mariackiej. Jego wnętrza również utrzymano w nadmorskim klimacie i zadbano o marynistyczne akcenty.
Zobacz także
Redakcja Stylowy apartament w Krakowie
Elegancki, szalenie efektowny, a zarazem niezwykle przytulny. Taki jest apartament w odrestaurowanej zabytkowej kamienicy przy ul. św. Sebastiana na Starym Mieście.
Elegancki, szalenie efektowny, a zarazem niezwykle przytulny. Taki jest apartament w odrestaurowanej zabytkowej kamienicy przy ul. św. Sebastiana na Starym Mieście.
Redakcja Elegancki minimalizm – mieszkanie na warszawskim Wawrze
W liczącym ponad 55 metrów kwadratowych mieszkaniu na warszawskim Wawrze królują szarości, czernie, butelkowa zieleń, ciemne drewno i niewielki dodatek złota. Nowoczesne przestrzenie mieszkania uzupełniono...
W liczącym ponad 55 metrów kwadratowych mieszkaniu na warszawskim Wawrze królują szarości, czernie, butelkowa zieleń, ciemne drewno i niewielki dodatek złota. Nowoczesne przestrzenie mieszkania uzupełniono nawiązaniem do stylu industrialnego. Dzięki połączeniu naturalnych materiałów, złotych detali i ciemnej palety kolorów udało się uzyskać spójną, elegancką aranżację. Autorkami projektu mieszkania są architektki wnętrz Angelika Front i Katarzyna Domańska z pracowni Decoroom.
Redakcja Nowoczesny apartament w Browarach Warszawskich
Niemal stumetrowe mieszkanie w budynku „Apartamentów przy Warzelni” w Browarach Warszawskich zachwyca doborem naturalnych materiałów, ponadczasową kolorystyką oraz stylem. Wnętrza świetnie wpisują się...
Niemal stumetrowe mieszkanie w budynku „Apartamentów przy Warzelni” w Browarach Warszawskich zachwyca doborem naturalnych materiałów, ponadczasową kolorystyką oraz stylem. Wnętrza świetnie wpisują się w architekturę i dobrze harmonizują z częściami wspólnymi budynku.
Głównym założeniem projektu było stworzenia wnętrza lekkiego, jasnego, nieprzeładowanego nadmiarem pomysłów i detali, ale jednocześnie ciekawego, bardzo osadzonego w miejscu, w którym się znajduje oraz maksymalne wyeksponowanie widoku za oknami, który stał się jego integralną częścią.
Projektowanie apartamentu powierzono architektom z pracowni JM STUDIO ARCHITEKTONICZNE Magdalena Ignaczak Jacek Kunca. Swoja pracę rozpoczęli od zgłębienia historii Gdańska – odwiedzali muzea, wertowali albumy z historycznymi mapami, oglądali archiwalne zdjęcia – dzięki temu wnętrze jest pełne zarówno widocznych na pierwszy rzut oka, jak i subtelnych nawiązań do przeszłości oraz charakterystycznych dla Gdańska elementów. Zainspirowały ich m.in. bursztyn, mieszanka kultur, np. wpływy holenderskie, przemysłowa i handlowa historia miasta, a także żeglarstwo. Magdalena Ignaczak i Jacek Kunca w projekcie połączyli zabytkowy Gdańsk z atmosferą mariny oraz nowoczesnością.
Całość utrzymana jest w kolorystyce morza, od bieli przez turkusy i błękity po szarości, aż do antracytu. Wszystkie okna apartamentu wychodzą na Motławę, nawet leżąc w łóżku można podziwiać jeden z najpiękniejszych widoków w Gdańsku.
Zobacz też: Przestronny apartament z widokiem na dolny taras Gdańska
Przedpokój z historią
Przy wejściu gości wita tapeta-mapa z 1822 roku, pokazująca historyczny, mało znany Gdańsk, otoczony fosą, bastionami, bramami – twierdzę nie do zdobycia. Na mapie można znaleźć miejsce, w którym obecnie znajduje się apartament – to zresztą pierwszy punkt programu każdej wizyty gości, którzy odwiedzają właścicieli w ich wakacyjnym lokum. Tapeta oraz ozdabiające kolejną ze ścian historyczne zdjęcia są nie tylko dekoracjami – mają też walor edukacyjny, ponieważ nie wszyscy wiedzą, że Gdańsk, a zwłaszcza to miejsce, tak bardzo się zmieniło na przestrzeni dwustu lat.
Dosyć wąska przestrzeń została optycznie powiększona za pomocą dużego lustra oraz nietypowego zastosowania kolorów, które nieco odwraca proporcje – sufit został pomalowany na ciemnoszary kolor, w kontraście do trawertynowych kafli na podłodze. Zabudowa przedpokoju skrywa też małe zaplecze gospodarcze.
Aranżacja części dziennej
W salonie z aneksem kuchennym są aż cztery duże okna, które zapewniają piękny widok na panoramę starego Gdańska oraz sprawiają, że przestrzeń jest pełna dziennego światła.
Kuchnię tworzy portal wykończony antracytowym spiekiem eksponującym granit, nawiązujący kolorem i wzorem do złota Bałtyku – bursztynu. Aneks składa się z minimalistycznej, pojemnej zabudowy kuchennej oraz wyspy wykończonej czarnym dębem – to kolejna inspiracja nadmorską naturą i drewnem, które po setkach lat w wodzie zmienia barwę na czarną. Tuż obok stoi stół z blatem z grubych, dębowych desek, wsparty na czarnych, stalowych nogach, a przy nim delikatne jasnoszare krzesła. Całość – materiały i formy – budzą skojarzenia z portem, okrętami i linami.
Po zmroku wnętrze oświetla lampa nad stołem – autorska kompozycja architektów nawiązująca do żelaznych dźwigów załadunkowych, do dziś stojących na nabrzeżu Motławy, a także minimalistyczne oświetlenie sufitowe w części wypoczynkowej.
Część wypoczynkowa jest jasna, utrzymana w plażowej kolorystyce. Pierwsze skrzypce gra tu rozłożysty narożnik stojący na tle ściany w delikatnym, szarozielonym kolorze. Szara zabudowa meblowa, podobnie jak antracytowa kuchnia naprzeciw, optycznie zmieniają proporcje podłużnej przestrzeni. Ciekawymi elementami są betonowe stołki przypominające pachołki cumownicze i półkulisty stolik z drewnianym blatem, jedno z wielu oryginalnych „znalezisk” architektów, które czekało w specjalnym magazynie aż znajdzie się idealne dla niego wnętrze. Czarna, nitowana blacha przypomina kadłub statku i kwietniki z beczek, które stoją w marinie, w związku z czym mebel świetnie się wpisuje w projekt. Jedynym w swoim rodzaju meblem jest również drewniana konsolka z drewna, które wiele lat przeleżało w wodzie. Nad nią wisi obraz namalowany przez Magdalenę Ignaczak, przedstawiający studium fal. Powstał nie tylko specjalnie z myślą o tym wnętrzu, ale już w nim – architektka malowała przymocowane do ściany, białe podobrazie na miejscu, kiedy wnętrze było już ukończone, aby stało się jego idealnym dopełnieniem.
Sypialnie w morskim klimacie
Sypialnia właścicieli apartamentu, nazwana marynistyczną, jest utrzymana w biało-niebieskiej kolorystyce z dodatkami metalicznej szarości. Wszystkie meble zaprojektowane zostały specjalnie do tego wnętrza, w tym praktyczna garderoba ukryta za drzwiami szafy. Naprzeciw łóżka wisi drugi obraz autorstwa Magdaleny Ignaczak, podobnie jak ten w salonie malowany w wykończonym już pomieszczeniu.
Druga sypialnia została przeznaczona dla gości. Wśród dekoracji pojawiły się w niej pagaje i koło sterowe, dzięki którym zyskała miano żeglarskiej. Ze względu na przeznaczenie została zaprojektowana w konwencji hotelowej, tak aby przyjeżdżającym na kilka dni gościom niczego nie brakowało. Znalazło się tu więc łóżko z wezgłowiem w postaci deski przymocowanej do ściany (nie zabiera cennej przestrzeni), stolik w zależności od potrzeb pełniący funkcję biurka lub toaletki, oraz „morska” komódka.
Komfortowe łazienki
Prosto z sypialni właścicieli, przez przesuwane „portowo-magazynowe ” drzwi wchodzi się do prywatnej łazienki. W minimalistycznym wnętrzu znalazły się subtelne nawiązania do nierozerwalnie kojarzących się z Gdańskiem statków – podłoga z wąskich deszczułek przypomina okrętowy pokład, natomiast wieszaki na ręczniki są zrobione z knag. Wyposażono ją w toaletę myjącą, płaski brodzik i umywalkę zintegrowana z szafką oraz podświetlane i podgrzewane lustro.
Druga łazienka gościnna, do której wchodzi się z korytarza, została zainspirowana architekturą Gdańska, m.in. bardzo popularnymi tu przed laty, malowanymi kaflami – podobnych użyto w tym pomieszczeniu. Zestawiono je z jasną podłogą oraz „dębową” rozbieloną ścianą, ukrywającą funkcjonalne szafki, będącą tłem dla szklanego modułu spłuczki z myjącą toaletą.
Założenia projektowe, aby przepiękny widok na stary Gdańsk stał się częścią apartamentu, udało się zrealizować z nawiązką. Dzięki licznym nawiązaniom do nadmorskiego krajobrazu i historii oraz tradycji miasta, wakacyjny klimat panuje we wnętrzach nie tylko latem, lecz przez cały rok. Czas pobytu w apartamencie odmierzany jest przez dźwięk dzwonów Bazyliki Mariackiej oraz dzwonka żeglarskiego w kuchni.
Projekt przebudowy oraz wnętrza i realizacja: JM STUDIO ARCHITEKTONICZNE Magdalena Ignaczak, Jacek Kunca
Stylizacja: Magdalena Ignaczak
Zdjęcia: Mariusz Purta
Źródło: Geberit