Jak wybrać dobrą wiertarkę?
fot. Milwaukee
Na rynku dostępnych jest wiele typów wiertarek z różnych półek cenowych. W ostatnich latach nastąpił boom na urządzenia zasilane akumulatorowo, które powiększyły wachlarz dostępnych narzędzi. Jak wybrać model najbardziej dopasowany do naszych potrzeb?
Priorytetowym zadaniem jest określenie celu, do jakiego będziemy używać naszej wiertarki oraz częstotliwości prac, co generalnie definiuje jej typ i segment cenowy. Następnie należy ustalić niezbędną moc, funkcjonalność oraz inne elementy wpływające na wygodę użytkowania.
Wiertarka z udarem czy bez
Do wiercenia w stali i metalach kolorowych, wiercenia w drewnie i ceramice nie będziemy potrzebowali udaru. Do zastosowań budowlanych, czyli wiercenia w betonie, podkuwania udar będzie niezbędny. Zatem do pierwszej grupy zastosowań możemy wybrać wiertarkę nawet bez udaru, do drugiej grupy zastosowań wiertarkę udarową.
W tym miejscu należy wspomnieć o zasadniczej różnicy pomiędzy udarem pneumatycznym, jaki znajdziemy w tzw. młotowiertarkach, a udarem mechanicznym stosowanym w popularnych wiertarkach o mocy rzędu 500–700 W, nazywanych popularnie „wiertarkami z udarem”.
Udar mechaniczny realizowany jest najczęściej za pomocą specjalnie wyprofilowanych elementów, które przy obrocie powodują cykliczne przesuwanie wiertła w kierunku wierconego materiału. W tym przypadku efektywność jego pracy zależy od siły docisku wiertarki. Nadaje się to generalnie do wiercenia w bardziej miękkich materiałach, takich jak cegła, pustaki, różne typy gazobetonu.
Jeżeli przyjdzie nam wiercić taką wiertarką w wibrowanym betonie, to zadanie takie staje się bardzo trudne do wykonania. Do tego typu zadań należy użyć młotowiertarki z udarem pneumatycznym. Ten typ udaru realizowany jest za pomocą kompresora, który za pośrednictwem poduszki powietrznej przekazuje energię kinetyczną na wiertło, uderzające w materiał. Takie rozwiązanie powoduje, że siła udaru nie jest zależna od docisku, co więcej, takiej wiertarki nie należy zbyt mocno przyciskać do materiału, aby zapobiec uszkodzeniu ww. mechanizmu.
Należy dodać, że w przypadku wyżej wymienionych materiałów miękkich bardziej precyzyjne wiercenie wykonamy przy użyciu wiertarki z udarem mechanicznym, mając możliwość regulacji siły nacisku.
Intensywność użytkowania
Drugim istotnym czynnikiem jest planowana intensywność użytkowania wiertarki. Jak wiadomo, w ramach oferty danego producenta dostępne są zarówno typoszeregi urządzeń przeznaczonych dla majsterkowiczów, jak i dla profesjonalistów, ma to zasadnicze odbicie w cenie tych produktów.
Często pojawia się pytanie, czy urządzenia dla majsterkowiczów są dużo gorsze od tych dla profesjonalnych.
Narzędzie amatorskie dobrej klasy i o odpowiedniej mocy, najczęściej będzie w stanie wykonać dane wiercenie jak urządzenie profesjonalne. Podstawową różnicą jest tu jednak zdolność do wykonywania takich wierceń z większą częstotliwością i w dłuższym okresie bez uszkodzenia urządzenia i pogorszenia parametrów pracy.
Narzędzia profesjonalne przystosowane są do długotrwałego użytkowania, gdzie okresy przerw w działaniu urządzenia nie występują często. Takie przerwy mają zasadnicze znaczenie przy użytkowaniu urządzeń amatorskich, pozwalając na ich odpowiednie schłodzenie. Właśnie przegrzanie jest bardzo częstym powodem uszkodzeń wiertarek z segmentu amatorskiego.
W przypadku wiertarek nieprofesjonalnych, warto na dany czas pracy urządzenia zastosować taki sam lub nawet dłuższy czas przerwy na odpowiednie schłodzenie.
Pilnowanie odpowiedniej intensywności użytkowania dotyczy również narzędzi profesjonalnych, nie istnieje bowiem typ wiertarki, której nie da się zepsuć, żywotność urządzenia zależy w bardzo dużej mierze od użytkownika.
Narzędzia akumulatorowe
W chwili obecnej na rynku jest duża podaż urządzeń akumulatorowych. Nie tylko dostępne są klasyczne wiertarko-wkrętarki, ale też narzędzia z udarem oraz akumulatorowe wiertarki pneumatyczne. Do wykonywania lekkich prac domowych dobra wiertarko-wkrętarka z udarem mechanicznym często może zastąpić klasyczną wiertarkę o mocy rzędu 500 W. Warunkiem jest tu zastosowanie narzędzi o większym napięciu rzędu 18–20 V, co bezpośrednio przekłada się na większą ich moc. Zakup mobilnego urządzenia akumulatorowego z udarem pneumatycznym raczej powinien być umotywowany rzeczywistą potrzebą wiercenia, bez dostępu do zasilania 230 V. Dla użytku amatorskiego/domowego jest to raczej zbędne.
Dostęp do serwisu
Kolejną istotną kwestią, o której należy wspomnieć, jest kwestia dostępu do serwisu. Jeżeli naszym celem jest używanie wiertarki profesjonalnie lub używanie amatorsko, ale ze sporą intensywnością, należy zdecydować się na zakup narzędzia renomowanej firmy, zapewniającej dostęp serwisu, a przede wszystkim dostęp do części zamiennych nawet po okresie produkcji danego modelu.
Dla profesjonalistów istotne mogą być inne warunki serwisu, jak czas naprawy lub możliwość dostępu do narzędzia zamiennego. Wiertarki amatorskie, w szczególności te z niższej półki cenowej, to w dużej mierze tzw. jednorazówki, dla których nawet producent nie przewiduje możliwości naprawy danego podzespołu, a naprawa w okresie gwarancji realizowana jest często na zasadzie wymiany urządzenia. Naprawa tanich urządzeń po okresie gwarancyjnym jest zazwyczaj trudno dostępna, a także mało opłacalna ze względu na porównanie jej kosztu do kosztu zakupu nowego urządzenia podobnej klasy.
Podsumowanie
Reasumując, przy wyborze odpowiedniej wiertarki powinniśmy przeanalizować najpierw dwie podstawowe kwestie – materiał oraz intensywność użytkowania. Określi to typ i półkę cenową urządzenia. Planowane średnice otworów, możliwość kucia czy możliwość użytkowania bez dostępu do sieci pozwolą określić moc i dodatkowe elementy wyposażenia. Renomowany producent oferujący części i serwis to dodatkowy atut, w szczególności dla profesjonalistów.
Ekspert radzi: do jakich celów wkrętarka akumulatorowa jest w stanie zastąpić klasyczną wiertarkę?
Obecnie wkrętarki akumulatorowe, czy też wiertarko-wkrętarki, z powodzeniem są w stanie w pełni zastąpić klasyczne wiertarki sieciowe. W zasadzie te pierwsze, czyli urządzenia zasilane akumulatorowo, dominują już na rynku, wypierając z niego klasyczne wiertarki zasilane prądem z sieci – nie bez powodu. Sprzęty akumulatorowe doskonale spisują się w ciężkich warunkach i umożliwiają pracę z różnymi materiałami, również tam, gdzie trudna (lub wręcz niemożliwa) jest praca z narzędziem sieciowym. Dobierając odpowiednie narzędzie i akcesoria, możemy bez najmniejszych problemów wywiercić otwory w drewnie, betonie, cegle czy też w metalach.
W zależności od przeznaczenia, producenci stosują wiertarko-wkrętarki o różnym rodzaju napięcia, np. 12 lub 18 V. Narzędzia zasilane akumulatorami o większym napięciu są zazwyczaj stosowane do pracy w cięższych warunkach, w twardszych materiałach lub kiedy potrzebne jest wywiercenie otworów o większej średnicy. Mają one odpowiednią moc do takich prac, a często są także bardziej zaawansowane technologicznie od swoich sieciowych odpowiedników. Dla przykładu, wiertarko-wkrętarka udarowa MILWAUKEE®, M18 FUEL™ ONEPD2, ma jeden z najwyższych momentów obrotowych w swojej klasie – 135 Nm, oraz innowacyjny system ONE-KEY™ umożliwiający zdalne sterowanie parametrami pracy, zarządzanie urządzeniem, a także lokalizowanie go (również w przypadku kradzieży).
Dobrej klasy narzędzia zasilane akumulatorowo, mając w zestawie dwie baterie litowo-jonowe, są w stanie w pełni zastąpić podobne urządzenie zasilane sieciowo. Taka konfiguracja pozwala na całodniową pracę bez zakłóceń i uniezależnienie się od napięcia sieciowego. Dodatkowo brak kabla zapewnia wygodę, komfort pracy, a przede wszystkim bezpieczeństwo. Tego typu rozwiązanie eliminuje ryzyko zaplątania się lub potknięcia o kabel czy przecięcia go i porażenia prądem.
Podsumowując, obecne narzędzia akumulatorowe mają podobne parametry pracy co narzędzia zasilane sieciowo. Jednak górują nad nimi komfortem i bezpieczeństwem pracy a dodatkowo są wyposażone w szereg funkcji, którymi narzędzia sieciowe nie dysponują.
Narzędzia akumulatorowe, dzięki wyeliminowaniu wad urządzeń przewodowych i dużo bardziej zaawansowanej technologii, to niewątpliwie przyszłość w dziedzinie rozwoju narzędzi dla profesjonalistów. Moim zdaniem dążymy do wyeliminowania wszelkich kabli i wynikających z nich ograniczeń i niebezpieczeństw, z miejsca pracy każdego profesjonalisty.
4/2021