Jak wykonać taras na gruncie?
Montaż płyt posadzki tarasu, fot. Renoplast
Tarasy na gruncie różnią się od rozwiązań nadziemnych przede wszystkim tym, że nie ma pod nimi pomieszczeń. Dlatego też czasem spotyka się opinie, że w tarasach naziemnych zbędna jest wysoka niezawodność izolacji przeciwwodnej. Nic bardziej mylnego.
Zobacz także
Alchimica Polska Sp. z o.o. Niezawodny system hydroizolacji tarasów i balkonów
Tarasy i balkony to zwykle ulubione miejsca wypoczynku w ciepłe dni. Ich powierzchnia jest jednak stale narażona na działanie zmiennych warunków pogodowych. A najbardziej zagrażają im intensywne opady...
Tarasy i balkony to zwykle ulubione miejsca wypoczynku w ciepłe dni. Ich powierzchnia jest jednak stale narażona na działanie zmiennych warunków pogodowych. A najbardziej zagrażają im intensywne opady atmosferyczne i zmiany temperatur. Dlatego niezbędnym warunkiem długiej żywotności tarasów i balkonów jest zastosowanie hydroizolacji odpornej na różne warunki zewnętrzne.
mgr inż. Maciej Rokiel Systemy tarasów wentylowanych
Tarasy wentylowane to potoczna nazwa tarasów z drenażowym odprowadzeniem wody. Ze względu na swoją specyfikę wymagają nieco innego podejścia projektowo-wykonawczego niż tarasy z okładziną ceramiczną. Obciążenia...
Tarasy wentylowane to potoczna nazwa tarasów z drenażowym odprowadzeniem wody. Ze względu na swoją specyfikę wymagają nieco innego podejścia projektowo-wykonawczego niż tarasy z okładziną ceramiczną. Obciążenia przekazane przez podstawki dystansowe na powłokę wodochronną i/lub termoizolację generują zupełnie inny charakter obciążeń mechanicznych.
mgr inż. Maciej Rokiel Tarasy wentylowane – układ drenażowy w pigułce
Tak zwany taras wentylowany to nic innego, jak taras z warstwą użytkową z płyt kamiennych, dekoracyjnych, betonowych lub konstrukcji z desek tarasowych ustawionych na podstawkach dystansowych. Sformułowanie...
Tak zwany taras wentylowany to nic innego, jak taras z warstwą użytkową z płyt kamiennych, dekoracyjnych, betonowych lub konstrukcji z desek tarasowych ustawionych na podstawkach dystansowych. Sformułowanie „wentylowane” wzięło się z faktu, że pomiędzy izolacją a warstwą użytkową znajduje się pustka powietrzna.
Dlaczego? Otóż dopuszczenie do przesiąkania wilgoci w warstwy konstrukcji i pod grunt może doprowadzić do zamarznięcia gruntu oraz jego parcia na płytę nośną tarasu. W konsekwencji zimą może dojść do „wysadzenia” tarasu i spękania warstw wykończeniowych, w lecie natomiast do spękania na skutek osiadania. Poza tym zawilgocony beton płyty konstrukcyjnej także podlega mrozowej destrukcji.
Wykonanie i izolacja ław oraz ścian fundamentowych – uwagi wykonawcze i zalecane materiały
Podobny efekt może przynieść wykonanie konstrukcji na gruntach tzw. wysadzinowych – jest to zjawisko polegające na podnoszeniu się powierzchni przemarzającej gruntu spoistego, gliny, iłu, na skutek kapilarnego podciągania wody gruntowej do strefy przemarzania. Z tego powodu najlepszym rozwiązaniem jest posadowienie tarasu naziemnego na fundamentach.
Poznaj: Przyczyny uszkodzeń tarasów i balkonów – na czym polega diagnostyka?
Wszystkie te czynniki powodują, że niezależnie od rodzaju wybranego wariantu uszczelnienia konieczne jest wykonanie ław i ścian fundamentowych tarasu, odpowiednie ich uszczelnienie oraz połączenie z izolacją ściany budynku, do której przylega. Dlatego też decyzja o lokalizacji tarasu, jego kształcie, powierzchni i przyjętych rozwiązaniach konstrukcyjnych powinna zapaść już na etapie koncepcji architektonicznej budynku, ponieważ późniejsze zmiany mogą okazać się bardzo trudne w realizacji i kosztowne. Od wykonawcy wymaga to także odpowiedniej organizacji robót. Istotne jest, żeby w momencie wykonywania ścian fundamentowych tarasu naziemnego wykonana była izolacja przylegającej ściany fundamentowej budynku. Ponadto ściany tarasu należy oddylatować od budynku płytami styropianowymi klasy minimum EPS 200 (lub z polistyrenu ekstrudowanego – XPS) grubości 2–5 cm (jeżeli płyty te mają stanowić jednocześnie termoizolację, musi to być XPS o grubości wynikającej z projektu).
Do izolacji poziomych i pionowych można stosować ogólnodostępne materiały. Należy przy tym pamiętać, że izolacja ścian fundamentowych tarasu musi się łączyć z izolacją ścian budynku (bardzo skutecznym materiałem, który można tu zastosować, jest taśma uszczelniająca wklejana na materiały bezspoinowe, takie jak masa KMB, masa hybrydowa czy elastyczny szlam).
Izolację poziomą wykonuje się w dwóch miejscach: na wierzchu ław fundamentowych i na wierzchu ścian fundamentowych, pod płytą nośną tarasu. Ściany fundamentowe izoluje się także wewnątrz, łącząc tę izolację z izolacjami poziomymi.
Do izolacji zewnętrznej części ścian fundamentowych wystających nad poziom gruntu (jeżeli taka sytuacja występuje) zawsze należy stosować cementowe elastyczne mikrozaprawy uszczelniające (szlamy), a pozostałe części ścian można zaizolować, korzystając z materiałów bitumicznych, np. mas KMB, samoprzylepnych membran bitumicznych czy nawet roztworów/emulsji asfaltowych (wymagają otynkowanego i wysezonowanego podłoża) albo mas hybrydowych. Pamiętać jednak trzeba, że materiały bitumiczne są paroszczelne, nie można ich więc nakładać na podłoża wilgotne. Natomiast szlamy, nawet te elastyczne, cechują się pewną dyfuzyjnością, co oznacza, że umożliwiają późniejsze wysychanie podłoża.
Jeżeli izolacja w gruncie została wykonana z materiałów bitumicznych, łączy się je ze szlamem na zakład szerokości 10–15 cm. Przy czym masę bitumiczną nakłada się na związaną warstwę szlamu, nigdy odwrotnie. Dlatego część ścian leżąca nad poziomem terenu (jeżeli taka sytuacja oczywiście występuje) jest izolowana w pierwszej kolejności.
Problem może stanowić zbyt płytkie posadowienie fundamentów tarasu. Obowiązująca w Polsce norma jednoznacznie określa minimalne głębokości posadowienia i nie ma powodów, dla których przy tarasach naziemnych nie powinno się jej przestrzegać. Wykonanie fundamentów tarasu naziemnego znacznie podnosi jednak pracochłonność i koszt robót, dlatego większość tarasów projektuje się i buduje jako konstrukcje na gruncie.
Wykonanie płyty tarasu na gruncie – uwagi i zalecenia wykonawcze
Jeżeli płyta wykonywana jest na gruncie, konieczne jest usunięcie humusu oraz gruntu poniżej poziomu spodu płyty. Wykop musi być z każdej strony przynajmniej o 50 cm szerszy niż wymiary tarasu. Po określeniu poziomu spodu płyty tarasu należy usunąć część gruntu rodzimego na głębokość nie mniejszą niż 50 cm. Po zagęszczeniu dna wykopu należy wykonać podsypkę piaskową (minimum 10 cm) i zagęścić. Przy grubszej podsypce należy ją zagęszczać warstwami po 20–30 cm. Ostatnie 25–30 cm należy wykonać jako warstwę przerywającą podciąganie kapilarne z płukanego kruszywa o uziarnieniu np. 8–16 mm oraz przekryć grubą folią z tworzywa sztucznego odporną na ujemne temperatury lub membraną kubełkową (kubełkami do dołu).
Rys. 1. Warstwy i okap tarasu na gruncie z posadzką z płytek. Objaśnienia: 1 – płyta konstrukcyjna, 2 – wykończenie boku konstrukcji, 3 – systemowy profil okapowy, 4 – sznur dylatacyjny, 5 – elastyczna masa dylatacyjna, 6 – płytka ceramiczna, 7 – klej do płytek, 8 – taśma uszczelniająca, 9 – hydroizolacja podpłytkowa, 10 – warstwa spadkowa, 11 – warstwa sczepna, 12 – zaprawa spoinująca, 13 – geowłóknina/folia z tworzywa sztucznego, 14 – hydroizolacja boku konstrukcji, 15 – warstwa ochronna (np. folia kubełkowa), 16 – płukane kruszywo o uziarnieniu np. 8–16 mm lub 16–32 mm; rys. Atlas
Jeśli taras będzie się znajdował przy budynku już istniejącym, konieczne jest wykonanie dylatacji wzdłuż jego ściany. Do wykonania dylatacji można użyć płyt z polistyrenu ekstrudowanego (rozwiązanie zalecane) lub z twardego styropianu grubości minimum 2 cm, jeśli projekt nie przewiduje termoizolacji ściany. Jeżeli płyta jest częściowo obsypana płukanym kruszywem, to pas poniżej jego poziomu należy zaizolować elastycznym szlamem. Zabezpieczenie boków płyty (powyżej poziomu otaczającego terenu) można wykonać jako hydroizolację z elastycznego szlamu, impregnację hydrofobową lub wymalowanie dyfuzyjną i hydrofobową powłoką.
W praktyce, analogicznie jak dla tarasów nad pomieszczeniami, spotyka się dwa podstawowe rozwiązania technologiczno-materiałowe połaci:
Rys. 2. Warstwy i okap tarasu na gruncie z drenażowym odprowadzeniem wody. Objaśnienia: 1 – płyta posadzki, 2 – podstawka dystansowa, 3 – przekładka ochronna (np. geowłóknina), 4 – hydroizolacja połaci, 5 – taśma uszczelniająca gdy (4) wykonano z elastycznego szlamu, 6 – warstwa spadkowa, 7 – warstwa sczepna, 8 – systemowy profil okapowy, 9 – wykończenie boku konstrukcji, 10 – płyta konstrukcyjna, 11 – płukane kruszywo o uziarnieniu np. 8–16 mm lub 16–32 mm, 12 – warstwa ochronna (np. folia kubełkowa), 13 – hydroizolacja boku konstrukcji, 14 – geowłóknina/folia z tworzywa sztucznego; rys. Atlas
- powierzchniowe odprowadzanie wody - jego istotą jest wykonanie takiej warstwy użytkowej (np. okładziny z płytek), po której cała woda opadowa będzie odprowadzana na zewnątrz. Wymusza to wykonanie uszczelnienia podpłytkowego (zwanego także zespolonym), niedopuszczającego do penetracji wilgoci w warstwy tarasu (rys. 1);
- drenażowe odprowadzanie wody zakłada wnikanie części wody opadowej w specjalną, wodoprzepuszczalną warstwę (rys. 2) i odprowadzanie jej z połaci tarasu przez specjalne profile z otworami.
Oba te systemy, przy poprawnym zaprojektowaniu i wykonaniu, stanowią skuteczne i trwałe zabezpieczenie połaci. Różnią się natomiast budową i możliwością wyboru warstwy użytkowej, co sprawia, że narzucają wybór konkretnych technologii i materiałów. Warto tu także rozważyć wrażliwość na ewentualne usterki wykonawcze i łatwość ewentualnej naprawy, a także koszty i stopień skomplikowania konstrukcji. Tak więc, aby świadomie wybrać wariant odprowadzania wody, należy poznać różnice konstrukcyjne między nimi i wynikające z nich konsekwencje.
Rozwiązanie tarasu z drenażowym odprowadzaniem wody – uwagi i zalecenia wykonawcze
Rozwiązania drenażowe zdobywają coraz większą popularność, choć nie są ani tanie, ani łatwe w wykonaniu. Ich zaletą jest niewątpliwie odseparowanie warstwy użytkowej od płyty tarasu, wadą natomiast dość skomplikowany sposób odwodnienia połaci (zwłaszcza przy dużych powierzchniach) oraz, jeżeli taki taras bezpośrednio przylega do budynku, wymagający wyjątkowej staranności sposób rozwiązania dylatacji przy ścianie i detalu progu. Wynika to z faktu, że mało kto chciałby mieć kilkunasto- czy chociażby kilkucentymetrowy próg przy drzwiach tarasowych.
Fot. 1. Obecność wody na przyległym terenie komplikuje odwodnienie połaci tarasu na gruncie; fot. M. Rokiel
Zwykle stosuje się wyłącznie rozwiązania bezbarierowe, co wymaga bardzo wysokiej kultury technicznej wykonawcy. Sytuacji nie ułatwia też fakt, że zwykle taras naziemny jest jednym z ostatnich wykonywanych elementów.
Tarasy naziemne są coraz chętniej stosowane w budownictwie deweloperskim w wielorodzinnych budynkach w zabudowie szeregowej lub budynkach dwu-, czterorodzinnych, gdzie każdy lokator ma swój wydzielony fragment terenu.
Fot. 2. Komfort czy wręcz możliwość korzystania z takich „tarasów” są często wątpliwe, zwłaszcza dla warunków gruntowo-wodnych z fot. 1; fot. M. Rokiel
Tu pojawił się problem, który w przypadku budynków jednorodzinnych miał do tej pory mniejsze znaczenie. Chodzi o obecność wody na przyległym terenie. Widoki takie jak pokazane na fot. 1 są coraz częstszym zjawiskiem. Przyczyn jest kilka. Coraz częściej osiedla domków wielorodzinnych powstają na terenach porolniczych czy poprzemysłowych, w tym narażonych na zalewanie. A zgodnie z zaleceniami zawartymi w warunkach technicznych, ukształtowanie terenu wokół budynku powinno zapewniać swobodny spływ wody opadowej od budynku. Niestety warunek ten wielokrotnie jest lekceważony.
Przyczyny leżą zwykle w kosztach, jeżeli w poziomie posadowienia budynku zalegają grunty słabo przepuszczalne (np. gliny czy piaski gliniaste), to pojawienie się wody na powierzchni terenu jest kwestią czasu (kwestią intensywności i długości opadów atmosferycznych). Dlatego też wspomniane „tarasy naziemne” wykonywane są jako nawierzchnie z kostki układane na podbudowie ze stabilizowanego gruntu (dobrze, jeżeli jest to piasek, a nie glina) – fot. 2.
Komfort czy wręcz możliwość korzystania z takich „tarasów” zależy też od sposobu wykończenia okapu, a bezproblemowa eksploatacja, czyli brak przecieków i mostków termicznych przy ścianie i progu drzwiowym od ogólnej koncepcji wykonania, kultury technicznej wykonawcy oraz sposobu wykonania detali.
Teoretycznie najlepszym rozwiązaniem byłoby wykonanie tarasu na gruncie powyżej poziomu terenu. Na skarpach jest to niekiedy jedyna możliwość, jednak na płaskim terenie ze zrozumiałych względów jest to mało lub wręcz w ogóle nieakceptowalne.
Wykonanie opaski żwirowej jako warstwy drenażowej przy okapie tarasu na gruncie jest wręcz oczywiste (wyjątek może dotyczyć tylko sytuacji, gdy połać znajduje się sporo powyżej otaczającego gruntu i jest posadowiona na fundamentach).
Problem jednak powstaje w sytuacji, gdy otaczający teren jest niejako „przedłużeniem” posadzki. Inwestorzy bardzo często chcą, żeby taras płynnie przechodził w otaczający teren. I tu zaczyna się kłopot z odprowadzeniem wody opadowej. Posadzka musi znajdować się powyżej hydroizolacji. Zwykle jest to kilka centymetrów, tym niemniej prowadzi to do powstania w tym miejscu progu.
Nie zawsze możliwe jest też zachowanie spadku otaczającego terenu od budynku. Nie można pominąć wykonania opaski żwirowej, ale nie da się w takiej sytuacji zastosować klasycznego odwodnienia okapu.
Fot. 3. Rozwiązanie technologiczno-materiałowe umożliwiające uzyskanie identycznego poziomu posadzki tarasu i otaczającego terenu przy zapewnieniu możliwości skutecznego odwodnienia połaci; fot. Renoplast
Rozwiązania tarasu na gruncie – opis konkretnego przypadku
Taką sytuację, jak opisana powyżej, pokazano na fot. 3. Płyta tarasu na gruncie została wykonana na podbudowie z warstwy przerywającej podciąganie kapilarne. Dodatkowo do jej wykonania zastosowano beton wodonieprzepuszczalny. Nie zwalnia to wykonawcy od zabezpieczenia wodochronnego połaci tarasu i połączenia tej izolacji z izolacją fundamentów, ani od wykonania warstwy przerywającej podciąganie kapilarne, zmniejsza jednak znacznie możliwość wnikania wody w płytę połaci tarasu (znacznie mniejsza nasiąkliwość tego typu betonu). Konieczne było wcześniejsze odpowiednie zaizolowanie fundamentów budynku.
Docelowo, zgodnie z oczekiwaniami inwestora, posadzka tarasu miała być na identycznym poziomie co otaczający teren. Bez widocznej opaski żwirowej. Wymagało to zastosowania specjalnego rozwiązania samego okapu. Woda opadowa z połaci musiała zostać odprowadzona pod płytami posadzki bezpośrednio do zakrytej opaski żwirowej. Ten wariant (z niewidoczną opaską) jest jednak zależny od wielkości połaci, a dokładnie od ilości wody opadowej zbieranej z powierzchni tarasu i nie zawsze może być zastosowany.
Rys. 3. Profil (korytko) okapowe umożliwiające umożliwiające uzyskanie identycznego poziomu posadzki tarasu i otaczającego terenu przy zapewnieniu możliwości skutecznego odwodnienia połaci; rys. Renoplast
Istotą zastosowanego rozwiązania była pełna integracja z posadzką tarasu, odwodnienie jest całkowicie niewidoczne – przekrycie tarasu stanowią przycięte na odpowiednią szerokość płyty posadzkowe.
W opisywanym przypadku zastosowano pokazany na rys. 3 profil okapowy, a w zasadzie koryto. Jest on przeznaczony do posadzki o konkretnej grubości, dlatego na etapie przygotowania podłoża zadbano o zapewnienie spadku rzędu 1,5% (minimalny dopuszczalny spadek). Samo koryto montowane jest do płyty konstrukcyjnej lub warstwy spadkowej. Na krawędzi wykonano uskok o szerokości 60 mm i głębokości 3 mm. Pozwala on na stabilne obsadzenie samego profilu (fot. 3) i uniemożliwia powstanie „garbu” utrudniającego odpływ wody. Z tego powodu tolerancje wymiarowe i grubości warstw należy określać z dokładnością do 1 mm, niezależnie od kształtu i wielkości połaci.
Rys. 4. Idea stosowania i montażu korytka okapowego. Objaśnienia: 1 – kruszywo drenażowe, 2 – płyta grubowarstwowa, 3 – system RENODRAIN S, 4 – podkładki dystansowe, 5 – hydroizolacja, 6 – podkład betonowy, 7 – podbudowa tarasu; rys. Renoplast
Zasadę zastosowania profilu pokazano na rys. 4. Sposób działania profilu oraz sposób obciążenia wymusza jednak obligatoryjne zastosowanie dwóch dodatkowych zabiegów technologicznych.
Po pierwsze, bok płyty tarasowej musi zostać zabezpieczony przeciwwilgociowo, jeżeli płyta jest ułożona na warstwie przerywającej podciąganie kapilarne, będzie to elastyczny szlam uszczelniający nałożony w warstwie o grubości minimum 2 mm po wyschnięciu. Jeżeli warstwę spadkową wykonano jako zespolony jastrych grubowarstwowy, to może zajść konieczność zastosowania taśmy uszczelniającej wzdłuż miejsca styku.
Po drugie, na korytko oddziaływać będzie obciążenie użytkowe, dlatego nie może ono pracować jak wspornik, konieczne jest wykonanie dodatkowych betonowych minifundamentów, stanowiących bezpośrednie podparcie korytka.
Na izolację połaci w opisywanym przypadku zastosowano membranę EPDM o grubości 2 mm (fot. 4–5), przy czym z technicznego punktu widzenia możliwe jest zastosowanie zarówno materiałów rolowych (kauczuk syntetyczny, folie z tworzywa sztucznego, rolowe materiały bitumiczne (samoprzylepne)), jak i materiałów bezspoinowych (elastyczne szlamy uszczelniające lub masy hybrydowe – te ostatnie są materiałem dużo mniej dyfuzyjnym niż szlamy, z tego m.in. powodu szlamy są materiałem lepszym od mas hybrydowych). Grubość membran z tworzyw sztucznych nie może być mniejsza niż 1,2 mm, dla szlamów grubość warstwy (po wyschnięciu) nie może być mniejsza niż 3 mm.
Dobór rodzaju materiału zależy od koncepcji konstrukcji oraz analizy obciążeń (układu podstawek dystansowych, średnicy ich stopki oraz sposobu użytkowania połaci, ze względu na obciążenie punktowe i niebezpieczeństwo uszkodzenia/przebicia hydroizolacji).
Elastyczne szlamy uszczelniające oraz hybrydowe masy uszczelniające to cienkowarstwowe (2–4 mm) powłoki. Doświadczenie pokazuje, że są z sukcesem stosowane w tego typu układach, jednak nie wolno tego robić bezkrytycznie. Przede wszystkim nie wolno stosować materiałów, które są deklarowane do zastosowania tylko jako izolacja podpłytkowa. Tu nie ma żadnej warstwy ochronnej, wręcz przeciwnie, występuje ciągłe oddziaływanie zmiennych warunków atmosferycznych oraz obciążenia mechaniczne i punktowy nacisk. Zatem szlam pracuje jak powłoka ochronna, musi być odporny na UV, szokowe obciążenia oraz cykle zamarzania i rozmrażania. Odporność na te czynniki określa się zwykle przyczepnością, szczelnością oraz wyglądem powierzchni.
Równie istotna jest zdolność mostkowania rys. Nie wolno zakładać, że podłoże się nie zarysuje i że nie dojdzie do mechanicznego uszkodzenia. Dlatego szlam/masa hybrydowa powinna być także zbadana na tzw. odporność na przebicie statyczne (dla masy hybrydowej może to być tzw. obciążalność). Wartość uzyskaną w badaniach należy odnieść do rzeczywistych obciążeń (inne będą w przypadku małych przydomowych tarasów, a inne w przypadku budynków użyteczności publicznej). Te tzw. czynniki niepewności powinny decydować o możliwości zastosowania, podkreślam, w konkretnym przypadku, konkretnego materiału.
Dobrą praktyką jest zastosowanie ochronnych przekładek np. z grubej geowłókniny bezpośrednio pod stopkami podstawek dystansowych (nie tylko dla izolacji ze szlamu). Niezależnie od tego grubość warstwy szlamu nie może być mniejsza niż 3 mm.
Folie z tworzywa sztucznego lub kauczuku, oprócz wymaganej odporności mechanicznej (grubość) muszą umożliwić wykonanie szczelnej powłoki. Czyli muszą dać się na krawędziach zgrzać, skleić czy zwulkanizować.
Na posadzkę zastosowano płyty ułożone na podstawkach dystansowych, przy czym są one także układane w korytku odwadniającym (fot. 6). Wymaga to zupełnie innego profilu. Możliwe jest także wykonanie tarasu w wariancie pozwalającym na płynną regulację wysokości okapu (rys. 5).